CZEŚĆ I CHWAŁA NAJWSPANIALSZEMU ZE WSPANIAŁYCH!
AVE SEVERUSIE!
Alan Rickman na zawsze w naszej pamięci.
Będzie żył przez wieczność w naszych parszywych sercach których nie mamy.
I na tym paskudnym blogu nie wartym złamanego galeona.
Ustanawiam żałobę narodową.
Tak wielka strata.
zmiany na blogu są tymczasowe, wrócimy do naszej rozpiździółki jak uczcimy należycie Mistrza